Żaba, rodzice i pomoc psychologiczna

Kiedy jest już bardzo źle…

W mojej pracy psychologa/terapeuty bardzo często spotykam się z rodzicami, którzy szukają pomocy dla dziecka i siebie dopiero w kryzysowym momencie, gdy sytuacja rodzinna jest po prostu nie do zniesienia.

Przypomina mi to słowa Winston Churchilla, który powiedział kiedyś: “jeśli idziesz przez piekło, nie zatrzymuj się, idź dalej!”.

 

Mam wrażenie, że bardzo wielu rodziców stosuje się do tej zasady, zaciska zęby i stara się jakoś przetrwać trudne życiowe momenty. Mija dzień za dniem, sytuacja rodzinna stopniowo się pogarsza, a cały proces można opisać jako syndrom gotującej się żaby.

O co chodzi? Już wyjaśniam: jeśli włożymy żabę do garnka pełnego wody i stopniowo będziemy ją podgrzewać, to żaba przez bardzo długi czas nie będzie nawet próbowała wyskoczyć.

A gdy temperatura będzie bliska wrzenia, żaba nie będzie w stanie wyskoczyć z garnka.

Co zabiło żabę? Większość osób odpowie, że temperatura wody.

Czy na pewno?

Pomyślmy- żaba przez długi czas mogła wyskoczyć z garnka, ale tego nie zrobiła, tylko dostosowywała się do stopniowo zmieniających się warunków.

W momencie, gdy już nie mogła wytrzymać i chciała wyskoczyć, nie zostało jej nic z energii, którą wcześniej wykorzystała na dostosowanie się do podwyższającej się temperatury wody.

Z pewnością syndrom gotowanej żaby częściowo wyjaśnia dlaczego ludzie potrafią tkwić przez długi okres czasu w toksycznych sytuacjach, lecz istnieje wiele innych powodów unikania profesjonalnej pomocy.

Z mojego doświadczenia wynika,że coraz więcej ludzi (w szczególności młodych) ma pozytywne nastawienie do korzystania z pomocy psychologicznej. Tym niemniej wciąż wiele osób obawia się wizyty u tego specjalisty ze względu na różne przekonania, jak np.: “muszę sobie poradzić sam/sama”, a jeśli proszę o pomoc, to znaczy, że sobie nie radzę. To kompletna bzdura!

Niestety w Polsce bardzo często mamy do czynienia ze szkodliwym mitem “matki Polki”, która ze wszystkim świetnie sobie radzi sama.

Mężczyźni-ojcowie to już w ogóle mają przechlapane, no bo stereotypowo “chłopaki nie płaczą’, ogarniają i też muszą sobie w życiu radzić.

Kolejną kwestią jest poczucie winy i wstydu. Wielu rodziców czuje się winnych i odpowiedzialnych za trudności oraz problemy swoich dzieci. Dodatkowo obawiają się krytycznej oceny profesjonalisty albo zbagatelizowania swojego problemu. Zapewniam,że ludzie zostają psychoterapeutami/psychologami, ponieważ chcą pomagać innym ludziom. W gabinecie profesjonalisty powinniśmy się czuć bezpieczni, otoczeni opieką oraz traktowani z szacunkiem.

Jane Nelsen (autorka “Pozytywnej Dyscypliny”) powiedziała kiedyś, że w momencie narodzin dziecka każdy rodzic powinien zacząć odkładać pieniądze na jego terapię!

Coś w tym jest:)

Wszyscy jesteśmy ludźmi i każdy z nas popełnia błędy. Ponadto nikt nie uczy w szkołach jak być dobrym rodzicem i wychować dziecko zgodnie z wynikami najnowszych badań naukowych. A szkoda, bo może to byłby prawdziwy hit?

Wizyta u psychologa – niech będzie normalnością

Mam takie marzenie:

chciałabym, żeby wizyta u psychologa była czymś tak normalnym i naturalnym jak wizyta u fryzjera, kosmetyczki albo kurs języka obcego.

Żebyśmy mówili:

  • “Ania ma dużo stresu związanego z nauką i egzaminami- zapiszę ją do psychologa, który jej pokaże różne metody radzenia sobie ze stresem”
  • “Krzysiu ostatnio stał się jakiś cichy. Zamyka się w pokoju, skarży się na bóle głowy, ale nie chce z nami rozmawiać. Zapytajmy eksperta jakie mogą być tego przyczyny”
  • “Janek i Ela cały czas się kłócą i walczą o naszą uwagę. Jako rodzice nie mamy już siły. Chodźmy na konsultację dla rodziców, to się dowiemy, co można zrobić w takiej sytuacji”.

W końcu nowy manicure, odświeżona fryzura czy nowe umiejętności komputerowe, językowe albo robienia sushi są przedmiotem naszej dumy i radości.

Mam nadzieję, że podobnie będzie z poczuciem własnej wartości, dobrymi umiejętnościami rodzicielskimi albo praktyczną znajomością strategii radzenia sobie ze stresem.

O firmie

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Czytaj więcej