Fundacja „Przyszłość dla Dzieci”

Moc tych dzieci jest w Tobie.

Ich zdrowie, pasja i siła! 500 to liczba która chyba już na każdym robi wrażenie.

Właśnie tyle potrzebujących pomocy chorych i niepełnosprawnych dzieci z całych Warmii i Mazur chroni się pod skrzydłami naszej Fundacji – Fundacji „Przyszłość dla Dzieci”. A my zgodnie z nazwą staramy się im zapewnić bezpieczniejszą, zdrowszą i lepszą przyszłość.

Każde zdjęcie, które zobaczycie na naszej stronie, każda fotografia na naszym profilu społecznościowym – kryje w sobie smutną dziecięcą niesprawiedliwą historię, często wielki dziecięcy dramat.

Ta wspaniała dziewczynka ze zdjęcia to Hania. Dwuletnia istotka, która już tak wiele przeszła. Spójrzcie tylko w jej oczy – a zrozumiecie… Choć tak naprawdę tego nie jest w stanie zrozumieć nikt – dlaczego jej los ułożył się AŻ tak niesprawiedliwie. Dziewczynka urodziła się z wrodzoną wadą serce i przewlekłą niewydolnością krążenia.

Mimo swojego bardzo młodego wieku, była już wielokrotnie hospitalizowana i operowana. Ta dzielna dziewczynka w procesie leczenia i rehabilitacji jest pod opieką hospicjum domowego, a na dodatek wychowuje się w rodzinie zastępczej.

Właśnie takim dzieciom jak Hania pomagamy. Ale oczywiście nie jesteśmy w tej pomocy sami. Fundacja to setki zaangażowanych, wspaniałych osób o otwartych sercach.

Nasza Fundacja to Wy!

Z dumą serca obserwujemy z jakim oddaniem bierzecie udział w naszych kolejnych akcjach. Teraz jest czas przekazywania 1,5 procent i to kolejna doskonała okazja, by znów zadziałać razem! By wspólnie pomagać w leczeniu i rehabilitacji 500. maluchów z Warmii i Mazur.

O firmie

Dziś już wiemy, że ludzie pomagają innym, gdy..., tak zwyczajnie, ktoś ich o to poprosi. Tu żyjemy, tu są nasze serca, tu pracujemy, mieszamy i tu pomagamy. Ale sami nie uratujemy życia i zdrowia 500 dzieci. Potrzebujemy Przyjaciół, ludzi, którzy uwierzą we wspólny sukces! To właśnie dzięki Wam uśmiechnięci Wiktoria i Jaś otrzymają niezbędne leki i będą mogli znów stawiać czoła chorobom, które od urodzenia je nękają. To dzięki Wam maleńka Julka, która na świat przyszła z rozszczepem wargi i podniebienia i bez lewej gałki ocznej, będzie miała szansę na operację, której nie wykonuje się w Polsce. To dzięki Wam do domu Mai, Oliwii, Arka, Amelii przyjdzie ich ukochana ciocia – rehabilitantka, która nie pozwoli chorobie rozpanoszyć się na dobre.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Czytaj więcej